Historia
MEDIANA DROGI DO CELU
Obserwując codzienne zmagania na każdym etapie życia a szczególnie różnych form działalności sportowej można zauważyć, że obecnie często liczy się wyłącznie zwycięstwo, a w najgorszym razie miejsca 2 i 3 czyli tzw. „pudło”. W sporcie na najwyższym poziomie – mistrzowskim to zrozumiałe – w końcu po to doskonali się zawodnik (niezależnie od płci i wieku, etc.), aby po wielu latach treningu pokazać swój kunszt, opanowanie, przewagę nad innymi,…, i zostać Mistrzem.
Jednak w szkole na jakiejkolwiek lekcji, czy w niższych kategoriach szkolenia – na etapie wszechstronnym, a nawet ukierunkowanym lub w szeroko pojętej rekreacji już sam udział, „przełamanie siebie” jest zwycięstwem.
Nawiązuje to do hasła prof. Eugeniusza Wachowskiego wskazującego, że: „Mój rekord życiowy jest moim rekordem Świata!” – co oznacza, że jeżeli podejmujesz samodoskonalenie w jakiejkolwiek dziedzinie życia czy sportu i robisz nawet niewielkie postępy, stajesz się Mistrzem sam dla siebie, a to przygotowuje Cię do późniejszego mistrzostwa sportowego. Poparciem tego jest zachęta św. Jana Pawła II „Musicie od siebie wymagać nawet jakby inni od was nie wymagali”. Obie myśli mają wymiar ponadczasowy i pokazują, że mistrzowie, choćby nie mówili i pokazywali na zewnątrz, ciężko nad sobą pracują.
Jak jednak o tym powiedzieć i zmobilizować współczesnych Młodych ludzi?
Podstawowym zadaniem rekreacji, sportu dzieci i młodzieży, ale również późniejszego dorosłego życia jest ZABAWA. Zapomniana zasada „Uczyć bawiąc i bawić ucząc” (I. Krasicki) powinna wróci do „łask”. Takie podejście otwiera perspektywy, motywuje, zachęca, pozwala przełamać słabości i nabrać wiary we własne siły,…, pozwala pozbyć się stresu i nadmiernego napięcia. A jeżeli dodamy do tego, że każdy dojrzewa i dorasta we własnym tempie psychofizycznym i, że żadne normy nie są w stanie tego 100% przewidzieć, to sprawa ta wydaje się warta zastanowienia i zachodu.
Co można zatem zrobić aby to zmienić?
Mając wyniki, można je poddać analizie. Można je posortować i wskazać kto zajął pierwsze miejsce
i kolejne. Można też wskazać wartość, która znajduje się pośrodku wyników – MEDIANĘ, która jest określana w statystyce jako – „wartość środkowa, wartość przeciętna, drugi kwartyl – wartość cechy w szeregu uporządkowanym, powyżej i poniżej której znajduje się jednakowa liczba obserwacji”.
Chcielibyśmy zatem wykorzystać to pojęcie statystyczne i ogłosić nową kategorie nagrody dołączając ją do tych już tak powszechnych, czyli wyróżnić Tych, którzy się starają, a do zwycięstwa jeszcze im pozostało sporo pracy, czasu aby dojrzeć, złapać wiat w żagle… powiedzieć im po prostu – „Jesteś pośrodku Drogi co Celu!” tak trzymaj i nie daj się z tej drogi zepchnąć głupocie i pośpiechowi! Baw się i niezależnie od wieku ciesz się tym jak Dziecko!
Niech się zatem pojawi wiosną 2016 roku: MEDIANA DROGI DO CELU!
Przyznawać ją będziemy Tym, którzy wystartowali w różnych formach współzawodnictwa, ukończyli określone zadanie i przekroczyli linię mety. Dla ustalenia Laureata wyniki zebrane podczas zawodów/startów po wpisaniu do np. arkusza kalkulacyjnego i ustaleniu listy rankingowej uporządkowane będą poprzez zastosowanie funkcji Mediana. Uzyskany wynik będzie uprawniający do uzyskania nagrody w formie dyplomu oraz innych form przewidzianych przez organizatorów przy współpracy z pomysłodawcą reprezentowanym przez Polskie Stowarzyszenie Animacji Rekreacji i Turystyki.
Pierwszą „Medianę Drogi do Celu” przyznano podczas VII Rodzinnego Rajdu Rowerowego organizowanego przez Szkołę Podstawową nr 74 w Poznaniu 4 czerwca 2016 roku i rozdano w 6 kategoriach: klasy 1-2, klasy 3-4 i klasy 4-6, z podziałem na płeć: Dziewczęta i Chłopcy.
Wszystkich chętnych zapraszamy do współpracy i do rozpropagowania tej jak się wydaje zasadnej idei zachęcającej do aktywnego i wspólnego spędzania czasu oraz odkrywania i realizowania swoich pasji.
Jan M. Konarski
Pomysłodawca „Mediany Drogi do Celu”
Prezes PSNARiT